czwartek, 17 lutego 2011

Koszyków cd....

Rozleniwiłam się troszkę, cały wolny czas spędzam na Waszych blogach i nie mogę się oderwać :) wszystko takie cudne :) żeby nie było ze ja nic a nic, pokaże wypociny...       
                                                                   Miłego dnia :)

piątek, 11 lutego 2011

Kwiaty......

Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne

Adam Asnyk

 Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.

Po nich, ach! inne stubarwne, płomienne,

Znów zakwitają i za słońcem gonią:
Wiedzą, że zwiędną, więc czasu nie trwonią
I gaszą tylko pragnienia codzienne.

A później znowu wspomnień astry blade

Wschodzą samotne na schyłku jesieni,
I chcą trwać tylko i walczą z ulewą,

Widząc w około martwość i zagładę,

A w końcu jeden cyprys się zzieleni,
Ponure, smutne rezygnacji drzewo.


 Kwiaty to jeden z najwspanialszych cudów natury :) Ich widok uspokaja, wywołuje uśmiech i nastraja optymistycznie :) Kiedy tylko mam okazje, zaglądam na targi roślinne, kiermasze florystyczne itp imprezy, to doskonała okazja do zakupu poszukiwanego egzemplarza  jak również                                            
uzyskania informacji dotyczących  pielęgnacji roślin, a także ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu.
Phoenix Park w Dublinie jest częstym organizatorem spotkań miłośników ogrodnictwa
Miałam przyjemność być na jednym z nich,  nie będę się rozpisywać, popatrzcie same na te piękne kompozycje florystyczne  :)





Były także owoce i warzywa :)

 I jeszcze tylko dwa Walentynkowe drobiazgi :)

Miłego i owocnego w dzieła i przeżycia weekendu Wam życzę :) Buziaki :*




środa, 9 lutego 2011

From Your Valentine :)



Ofelia:
Nie mówmy już o tym,
ale jak się was pytać będą,
co to znaczy, to powiedzcie:
Dzień dobry, dziś święty Walenty.
Dopiero co świtać poczyna;
Młodzieniec snem leży ujęty,
A hoża doń puka dziewczyna.
Poskoczył kochanek, wdział szaty,
Drzwi rozwarł przed swoją jedyną
I weszła dziewczyna do chaty,
Lecz z chaty nie wyszła dziewczyną.
(Hamlet, Akt IV Scena 5; tłumaczenie Józef Paszkowski)

Kilka drobiazgów, jakie przygotowałam dla swoich Walentynek :) 
                                                                              
i oczywiście koszyczki :)

  Nowina z ostatniej chwili...doczekałam się pierwszego gościa :) jest mi niezmiernie miło Dario :)


wtorek, 8 lutego 2011

Urokliwa Kraina......Irlandia

Los rzucił mnie na "Zieloną Wyspę" jestem tu, pracuję,zwiedzam, po prostu żyję.
Pokażę Wam okolicę, dziś Narodowy Ogród Botaniczny w Dublinie.

Założony w roku 1795  przez Royal Dublin Society.
Posiada wspaniałą kolekcję roślin, obejmującą ponad 17.000 gatunków i odmian z całego świata. Piękne ogrody krajobrazowe i odrestaurowane szklarnie, w tym Turner Curvilinear Range i Wielka Palmiarnia - oba odznaczone nagrodą Europa Nostra przyznawaną za wybitne osiągnięcia w konserwacji obiektów architektonicznych.Można tu podziwiać ozdobne klomby i rabaty kwiatowe, rosarium, ogród leśny, stawy, alpinarium, arboretum, a także ogród owoców i warzyw (otwarty w roku 2008) uprawiany metodami organicznymi

Misją Narodowego Ogrodu Botanicznego jest zapewnienie, że różnorodność flory jest przez ludzi doceniana i chroniona, w Irlandii oraz na całym świecie. Konserwacja jest istotnym elementem działalności ogrodu botanicznego. Glasnevin jest domem dla ponad 400 zagrożonych gatunków roślin z Irlandii i całego świata.
Informacje zaczerpnięte z Haritage Ireland.
Kilka zdjęć z mojej wyprawy do tego pięknego ogrodu, nie są najlepszej jakości, bo i pora roku nie ciekawa i aparat kiepski, następne będą lepsze, wybiorę się tam latem




Urokliwe ruiny :)